It's Skin Matte Nail Collection

Szybka notka, kolorowa :) Nabyłam drogą kupna dwa z czterech lakiery do paznokci It's Skin z serii Matte Nail Collection. Lakiery są ze starej kolekcji, więc i cena była outletowa :3

Dostępne kolory to różowy (nr 1), żółty (nr 2), zielony (nr 3) i niebieski (nr 4). Ja nabyłam róż i żółć. Lakiery są matowe, ale to takie matowe z jakimi ja osobiście jeszcze nie miałam do czynienia. Jednocześnie są szybkoschnące (ok 1 max 2 minuty) i wymagają nałożenia naprawdę obfitej warstwy. Wprawiło mnie to w niezłe pomieszanie, które skończyło się dwukrotnym zmywaniem pazurków. (fotki niestety mało ostre i wieczorne, więc w weekend podmienię na lepsze)

Najpierw nałożyłam normalnie bazę Essie, następnie rozpoczęłam nakładanie lakieru, warstwą może nie oszczędną, ale standardową dla rzadkich lakierów (bo ten takowy jest). Od razu lakier zaczął się warzyć i tworzyć smugi topornie sunąc po paznokciu pokrytym bazą, ale poczekałam na 2 warstwę w nadziei, że ona coś pomoże. Nałożyłam jej trochę szczodrzej co niestety niewiele dało... ale efekt miejscami był ciekawy, więc stwierdziłam, że może to kwestia niekompatybilności z bazą i warto pomęczyć się dalej.

Drugą warstwę nałożyłam bezpośrednio na płytkę i obficiej, w efekcie miałam już tylko 4 z 10 paznokci do poprawki, bo ilość lakieruj, jaką należy nałożyć aby efekt był zadowalający jest tak ogromna, że połowa porozlewała mi się po skórkach i okolicach >__<

Po trzecim malowaniu efekt jest jak na zdjęciach poniżej :) Nie ryzykuję top coatu, bo mam błyszczący i naturalny, a ten mat bardzo mi pasuje i nie chcę go zepsuć, bo pora wieczorna a ja chcę jutro zabłysnąć w pracy na żółto :D Wrzucam też fotki kolorów z bliska, w miarę oddają real.

Pojemność: 9ml

Cena: 1,23 USD (bez przesyłki)

Ciekawa jestem, czy lakier przetrwa dzisiejszą noc... Jakoś moje zaufanie przy braku bazy i top-coata jest niewielkie... cóż, najwyżej rano poleci cielak :) Poza tym na plus mogę zaliczyć super łatwość zmywania (no właśnie, tym bardziej - czy przetrwa noc?).

A może znacie jakieś dobre matowe top coaty?